Wiadomości

Śmierć w pożarze

Data publikacji 15.10.2009

Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności pożaru, w którym śmierć poniósł 48-letni mieszkaniec ulicy Świętego Marka. Prawdopodobnie ogień powstał w wyniku zaprószenia ognia.

Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności pożaru, w którym śmierć poniósł 48-letni mieszkaniec ulicy Świętego Marka. Prawdopodobnie ogień powstał w wyniku zaprószenia ognia.
Do pożaru doszło wczoraj po południu. Jeden z mieszkańców bloku przy ul. Świętego Marka wchodząc do klatki schodowej wyczuł swąd spalenizny. Gdy doszedł na IV kondygnację zauważył wydobywający się ze szczelin w drzwiach sąsiada dym. Wyważył drzwi, jednak gęsty dym nie pozwolił mu wejść do wnętrza mieszkania. Wezwani strażacy ugasili jak się okazało palący się w pomieszczeniu tapczan i stolik. Podczas akcji pożarniczej ujawniono w mieszkaniu zwłoki jego właściciela, 48-letniego rencisty. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna od kilku lat zamieszkiwał samotnie i pozostawał pod opieką pracownika socjalnego. Najprawdopodobniej do pożaru doszło w wyniku zaprószenia ognia niedopałkiem papierosa. Dokładną przyczynę powstania ognia zbada powołany w sprawie biegły sądowy w zakresie pożarnictwa. Postępowanie, które wyjaśni wszystkie okoliczności zdarzenia prowadzą funkcjonariusze z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach.
 

Apelujemy o rozważne korzystanie z piecyków gazowych, grzejników elektrycznych i innych urządzeń grzewczych. Nie należy dokonywać żadnych przeróbek, czy napraw takich urządzeń. Aby nie dopuścić w przyszłości do podobnych tragedii, fachowcy powinni przeprowadzić kontrolę grzejników i pieców, oraz związanych z nimi instalacji.

Powrót na górę strony