Wiadomości

Potrącony na przejściu dla pieszych

Data publikacji 04.11.2009

Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności potrącenia przez samochód pieszego przechodzącego przez przejście dla pieszych. Ofiara tego wypadku doznała obrażeń głowy i po opatrzeniu w szpitalu wróciła do domu.

Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności potrącenia przez samochód pieszego przechodzącego przez przejście dla pieszych. Ofiara tego wypadku doznała obrażeń głowy i po opatrzeniu w szpitalu wróciła do domu.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu przy ulicy Strzelców Bytomskich. Z pierwszych ustaleń policjantów z bytomskiej „drogówki”, którzy byli na miejscu wypadku wynika, że 61-letni mieszkaniec Bytomia, wchodząc na oznakowane przejście dla pieszych nie zachował ostrożności i wtargnął wprost przed nadjeżdżającego volkswagena polo, kierowanego przez 21-letnią bytomiankę. W wyniku zderzenia z samochodem pieszy przewrócił się na jezdnię, doznając urazu głowy. Zabrany do szpitala mężczyzna, po opatrzeniu ran na własna prośbę wrócił do swojego domu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości nie wykazało, aby któryś z uczestników tego zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu. Sprawą wypadku i ustaleniem winnego zajmują się policjanci z KMP w Bytomiu.

 

Na drogach zrobiło się ślisko, widoczność szczególnie o świcie i o zmroku nie jest najlepsza, więc musimy zwracać baczniejszą uwagę na zmieniające się warunki do jazdy. Apelujemy również do pieszych użytkowników dróg o zachowanie szczególnej ostrożności zwłaszcza wtedy, gdy mają zamiar przejść przez jezdnię. W okresie od stycznia do września br. na terenie miasta doszło do 45 wypadków, w których pojazdy najechały na osoby piesze. Prawie połowę – 19 wypadków – spowodowali właśnie piesi, którzy w większości przypadków wtargnęli na jezdnię wprost przed nadjeżdżający samochód. Pamiętajmy wszyscy, że na śliskiej nawierzchni droga hamowania wydłuża się i pojazd nie zatrzyma się natychmiast po wciśnięciu przez kierowcę pedału hamulca. Cóż z tego, że będziemy mieli rację, skoro w zderzeniu z samochodem możemy doznać poważnych obrażeń, a nawet ponieść śmierć. Pamiętajmy, że nasze życie i zdrowie jest najważniejsze!

Powrót na górę strony