"Na podwójnym gazie"
Dwoje mieszkańców Bytomia wpadło w ręce funkcjonariuszy w związku z prowadzeniem samochodów w stanie nietrzeźwości. Kobietę zatrzymano podczas rutynowej kontroli drogowej, mężczyznę po tym, gdy rozbił dwa inne pojazdy. Oboje przynajmniej na jakiś czas stracą prawa jazdy i grozi im do 2 lat więzienia.
Dwoje mieszkańców Bytomia wpadło w ręce funkcjonariuszy w związku z prowadzeniem samochodów w stanie nietrzeźwości. Kobietę zatrzymano podczas rutynowej kontroli drogowej, mężczyznę po tym, gdy rozbił dwa inne pojazdy. Oboje przynajmniej na jakiś czas stracą prawa jazdy i grozi im do 2 lat więzienia.
Do zatrzymania 59-letniego mieszkańca Bytomia doszło w poniedziałek późnym wieczorem, kiedy to przy ulicy Chrobrego jadąc fordem eskortem uderzył w dwa inne samochody marki Renault i Toyota. Wysłani na miejsce zdarzenia policjanci z „drogówki” badając stan trzeźwości sprawcy tej kolizji stwierdzili u niego ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód odholowano na parking strzeżony. Podróżującą fordem z pijanym kierowcą nietrzeźwą kobietę, zwolniono do domu. Dobę później inną kobietę, tym razem prowadzącą samochód zatrzymał przy ulicy Mickiewicza patrol z Komisariatu II. 36-letnia bytomianka mając ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu prowadziła opla astrę. Obie zatrzymane osoby czeka teraz spotkanie z prokuratorem, który podejmie w ich sprawie dalsze decyzje. Za kierowanie pojazdami „na podwójnym gazie” grozi im do 2 lat za kratkami. Muszą się również liczyć z możliwością zapłacenia wysokiej grzywny i utratą prawa jazdy.