Zamiast za wykroczenie odpowie za przestepstwo
Kierowca ciężarówki miał zapłacić 50 złotych mandatu za przekroczenie dozwolonej prędkości. On jednak próbował przekupić policjantów z bytomskiej „drogówki” i teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Kierowca ciężarówki miał zapłacić 50 złotych mandatu za przekroczenie dozwolonej prędkości. On jednak próbował przekupić policjantów z bytomskiej „drogówki” i teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Dzisiaj w nocy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bytomiu kontrolowali prędkość samochodów przemieszczających się ulicą Żołnierską. Krótko po północy zatrzymali do kontroli ciężarową scanię, której 57-letni kierowca pochodzący z okolic Częstochowy przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość o 16 km/h. Za to wykroczenie, zgodnie z taryfikatorem funkcjonariusz nałożył mandat w wysokości 50 złotych i poinformował o naliczeniu 2 punktów karnych. Prowadzący ciężarówkę mężczyzna postanowił jednak sprawę „załatwić po swojemu” i wsunął do notatnika policjanta stuzłotowy banknot. 57-latek tym samym ze sprawcy wykroczenia drogowego stał się sprawcą przestępstwa korupcyjnego, w związku z czym został zatrzymany w policyjnym areszcie. Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Za popełnione przestępstwo korupcyjne grozi mu do 10 lat więzienia.