Nieletni rozbójnicy
Policjanci z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach wyjaśniają okoliczności napadu na 13-latka, którego dopuściło się kilku nieletnich w wieku od 10 do 15 lat. Mali rozbójnicy poturbowali chłopaka i zabrali mu telefon komórkowy. Teraz o ich losie zadecyduje sędzia rodzinny.
Policjanci z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach wyjaśniają okoliczności napadu na 13-latka, którego dopuściło się kilku nieletnich w wieku od 10 do 15 lat. Mali rozbójnicy poturbowali chłopaka i zabrali mu telefon komórkowy. Teraz o ich losie zadecyduje sędzia rodzinny.
Dwaj 13-latkowie pochodzący z Miechowic bawili się wczoraj po południu na osiedlowej ślizgawce. Do zabawy przyłączyli się również czterej chłopcy w podobnym wieku, w tym pochodzący z terenu Zabrza trzej krewni jednego z miejscowych chłopaków. W pewnym momencie w kieszeni jednego z 13-latków odezwał się sygnał SMS'a pochodzący z telefonu komórkowego. Chłopiec wyjął komórkę i gdy chciał ją włożyć z powrotem do kieszeni, jeden z młodych zabrzan chciał mu ją wyrwać. Doszło do przepychanki, do której dołączyli się również pozostali młodzi przybysze. Ostatecznie jeden z napastników wyrwał telefon z ręki pobitego chłopca, po czym razem z kompanami uciekł. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci z Komisariatu I, po ustaleniu kim są sprawcy, udali się do ich domów na terenie Zabrza i odzyskali zrabowany telefon. Dzisiaj wszyscy nieletni muszą stawić się w jednostce policji, gdzie w obecności swoich rodziców i opiekunów zostaną przesłuchani. Dalej sprawą nieletnich rozbójników zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.