Wiadomości

Śmierć staruszki

Data publikacji 22.02.2010

Najprawdopodobniej toksyny wydobywające się z nadpalonego tapczanu spowodowały śmierć 76-letniej mieszkanki ulicy Karola Miarki. Okoliczności zgonu starszej, zamieszkującej samotnie kobiety wyjaśniają policjanci z Komisariatu III.

Najprawdopodobniej toksyny wydobywające się z nadpalonego tapczanu spowodowały śmierć 76-letniej mieszkanki ulicy Karola Miarki. Okoliczności zgonu starszej, zamieszkującej samotnie kobiety wyjaśniają policjanci z Komisariatu III.
Zwłoki 76-letniej kobiety w piątek rano w mieszkaniu przy ulicy Karola Miarki znalazła opiekunka zajmująca się nią od jakiegoś czasu. Wezwani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że do śmierci starszej pani prawdopodobnie doszło w wyniku zatrucia substancjami toksycznymi, jakie mogły wydobywać się z nadpalonego tapczanu znajdującego się w pokoju, gdzie ujawniono zwłoki. Prawdopodobnie źródłem powstania ognia na łóżku mógł być niedopałek papierosa, bowiem jak twierdzi opiekunka kobiety, była ona nałogowym palaczem tytoniu. Dokładne przyczyny śmierci staruszki wyjaśni zarządzona sekcja zwłok. Okoliczności zdarzenia badają policjanci z Komisariatu III.

Powrót na górę strony