Wiadomości

Mieszkańcy złapali bandytę

Data publikacji 10.03.2010

Na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafił 18-letni świętochłowiczanin podejrzany o pobicie mieszkańca naszego miasta i kradzież na jego szkodę telefonu, pieniędzy i czekoladek. Uciekającego pijanego bandytę złapał mieszkaniec Bytomia będący świadkiem tego zdarzenia. Podejrzanemu o rozbój 18-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
Policjanci dziękują za pomoc w ujęciu sprawcy tego brutalnego napadu.

Na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafił 18-letni świętochłowiczanin podejrzany o pobicie mieszkańca naszego miasta i kradzież na jego szkodę telefonu, pieniędzy i czekoladek. Uciekającego pijanego bandytę złapał mieszkaniec Bytomia będący świadkiem tego zdarzenia. Podejrzanemu o rozbój 18-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
Policjanci dziękują za pomoc w ujęciu sprawcy tego brutalnego napadu.
Do napadu na 55-letniego bytomianina idącego ulicą św. Piotra doszło w minioną niedzielę późnym wieczorem. Dwóch sprawców dotkliwie pobiło mężczyznę, a następnie zrabowało telefon, niewielką kwotę pieniędzy i czekoladki, które mężczyzna kupił na Dzień Kobiet. Będący świadkiem zajścia inny mieszkaniec naszego miasta, widząc uciekającego jednego z bandziorów, złapał go i oddał w ręce policjantów wezwanych przez kolejnego świadka. Zatrzymany 18-latek pochodzący ze Świętochłowic był pijany - miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobity mężczyzna został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono u niego wstrząśnienie mózgu oraz złamania żebra i nosa.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Bytomiu na wniosek zajmujących się tą sprawą śledczych, aresztował tymczasowo na 3 miesiące podejrzanego o rozbój 18-latka, któremu grozi do 12 lat więzienia Nadal poszukiwany jest jego wspólnik.
Policjanci dziękują mieszkańcom Bytomia, którzy widząc napad nie pozostali obojętni i pomogli w zatrzymaniu i postawieniu przed Sądem jednego ze sprawców tego przestępstwa.

Powrót na górę strony