Włamywacz wpadł na gorącym uczynku
Policjanci z Bytomia zatrzymali na gorącym uczynku włamywacza. Pomocny był w tym telefon od anonimowego rozmówcy. 19-latek dostał się do mieszkania przy ul. Witczaka. Młodzieniec wpadł w ręce stróży prawa zanim zdążył opuścić mieszkanie. Bytomianin usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Przed południem dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony telefonicznie przez anonimowego rozmówcę, że właśnie ktoś włamuje się do mieszkania przy ul. Witczaka. Natychmiast na miejsce zostali wysłani stróże prawa. Włamywacz był zupełnie zaskoczony na widok policjantów. Został zatrzymany zanim zdążył cokolwiek wynieść z mieszkania. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.