Włamywacz "śpioch" w rękach policjantów
Policjanci z Bytomia zatrzymali 19-letniego włamywacza, który wyważył drzwi do mieszkania przy ul. Murarskiej, po czym... zasnął. Bytomianin trafił do izby wytrzeźwień, gdyż miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna usłyszał już zarzut, i teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj rano mieszkańcy kamienicy przy ul. Murarskiej usłyszeli dobijanie się do drzwi jednego z mieszkań. Na miejsce przyjechali stróże prawa z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego. We wskazanym mieszkaniu zastali śpiącego młodego mężczyznę. Okazało się, że jest to 18-latek, a mieszkanie nie jest jego. Lokal należy do firmy, która przygotowała je dla nowych lokatorów. Nastolatek trafił do izby wytrzeźwień. Badanie alkomatem wykazało w jego w organizmie około 3 promili alkoholu. Po wytrzeźwieniu włamywacz usłyszał zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.