Mieszkańcy Stroszka ujęli wandala
Mieszkańcy Stroszka ujęli na gorącym uczynku wandala. 20-latek mając 2 promile alkoholu w organizmie uszkodził osobowego opla. Straty oszacowano na ponad 1 tys. zł. Pijany bytomianin trafił do izby wytrzeźwień. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Wczoraj wieczorem mieszkańcy Stroszka zauważyli biegającego po osiedlu młodego mężczyznę bez koszulki. Dodatkowo zauważyli, że uszkodził on karoserię zaparkowanego opla. Powiadomiono stróży prawa. Jednak bytomianie zdecydowali się aby ująć agresywnego młodzieńca zanim zdąży uciec. Wandala przekazali mundurowym z komisariatu w Stroszku. 20-letni mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 2 promile alkoholu w organizmie. Bytomianin trafił do izby wytrzeźwień. Pokrzywdzony 66-latek oszacował straty na ponad 1 tysiąc złotych. Wandal po wytrzeźwieniu usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.