Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bytomiu

Policjanci z Bytomia zatrzymali trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o napady na sklepy mieszczące się w okolicy, gdzie zamieszkują. Dwóch z nich jest już za kratami aresztu tymczasowego, trzeci najprawdopodobniej już wkrótce do nich dołączy. Za popełnione rozboje w więzieniu mogą spędzić do 12 lat.

W ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut napadł na sprzedawczynie w dwóch punktach handlowych. Strasząc kobiety bronią, ukradł drobną kwotę pieniędzy i dwa telefony komórkowe, a potem ukrył się w okolicy Kłobucka. Nic mu to nie dało, bo w kilka dni później, mimo zmiany miejsca pobytu wpadł w ręce kryminalnych z Bytomia. Podejrzewanemu o co najmniej dwa napady mężczyźnie grozi nawet 12 lat odsiadki.

Nawet 12 lat za kratkami mogą spędzić czterej mężczyźni, którzy w mieszkaniu napadli na dwoje bytomian. Trzech zatrzymanych na gorącym uczynku sprawców tego rozboju, na wniosek śledczych już zostało tymczasowo aresztowanych, natomiast o losie czwartego sąd zadecyduje najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj.

Do 12 lat więzienia grozi zatrzymanym przez bytomskich kryminalnych sprawców usiłowania rozboju na 19-letnim chłopaku. Będący jego rówieśnikami napastnicy pobili go i chcieli okraść, jednak chłopak uciekł im i natychmiast powiadomił o zdarzeniu policjantów, którzy po krótkim pościgu zatrzymali rozbojarzy.

O ile fikcyjne kradzieże samochodów zgłaszane były po to, by oszukać ubezpieczycieli i wyłudzić od nich pieniądze, o tyle w ogóle nie jest zrozumiałe, po co pewien 21-letni bytomianin zgłosił to, że został napadnięty, poraniony nożem i obrabowany z butelki wódki. Zgromadzone przez śledczych dowody wskazują na to, że mężczyzna sam się poranił, a potem powiadomił policjantów o rzekomym rozboju. Za zgłoszenie przestępstwa, którego nie było można trafić nawet na 8 lat za kratki.

Mężczyzna zatrzymany kilka dni temu po kolizji drogowej, którą spowodował prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości trafił do tymczasowego aresztu. 58-latek jest podejrzany również o współudział w napaści na mieszkańca Bytomia. Już za samo kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może trafić do więzienia nawet na 2 lata, natomiast za popełniony rozbój może spędzić za kratkami do12 lat.

Nawet 12 lat za kratkami może spędzić 37-letni mieszkaniec Bytomia aresztowany tymczasowo przez sąd za to, że razem z innym mężczyzną pobił i okradł 50-letniego bytomianina. Do rozboju doszło podczas libacji alkoholowej w mieszkaniu pokrzywdzonego, po awanturze o kobietę. Drugi ze sprawców tej napaści jest poszukiwany przez kryminalnych z KMP w Bytomiu.

Na 3 miesiące do tymczasowego aresztu trafili dwaj mieszkańcy Bytomia. Mężczyźni są podejrzani o napaść na 25-latka, którego w miniony wtorek przy ulicy Konstytucji pobili i obrabowali. Pokrzywdzony szybko powiadomił o zdarzeniu policjantów, którzy w niecałą godzinę zatrzymali ich, a już wczoraj postawili przed sądem. Sprawcom rozboju grozi do 12 lat więzienia.

Na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafili dwaj mężczyźni w wieku 21 lat. Obaj są podejrzani o to, że wspólnie pobili i okradli o rok starszego od siebie innego mieszkańca naszego miasta. Za to przestępstwo mogą spędzić nawet 12 lat za więziennymi murami.

Komendant miejski policji w Bytomiu wyznaczył 1000 złotych nagrody dla osoby, która przyczyni się do zatrzymania sprawcy napadu na placówkę bankową. Wizerunek bandyty zarejestrowały kamery monitoringu.